Wielu z nas musi codziennie radzić sobie ze stresującymi sytuacjami. Nie ważne czy wywołuje go stanie w ulicznym korku, nieustanne napięcie w pracy, czy nieprzyjemna atmosfera w domu – czynniki stresogenne bombardują nas z każdej strony. Czasem powodują go trudne życiowe perturbacje, jak np. utrata posady lub śmierć bliskiej osoby. Stres to pozostałość po naszych żyjących na sawannie praprzodkach, którzy będąc w sytuacji zagrożenia, szybciej reagowali pod wpływem zwiększającego się poziomu adrenaliny i kortyzolu. Definiujemy go jako reakcję naszego ciała, niezależną od naszej woli, na gwałtownie zmieniające się warunki zewnętrzne i wewnętrzne.
Stres jest niezbędny do przetrwania, jednak gdy staje się on długotrwały i negatywny, może znacząco wpłynąć na poziom naszego życia, powodować zaburzenia emocjonalne, utratę wiary w swoje siły oraz poważne problemy zdrowotne. Dosłownie zjada nas od środka. By rozładować przygniatające nas napięcie, często sięgamy po używki – alkohol lub narkotyki, gdyż wydaje się nam, że tylko one mogą przynieść ukojenie. Ukojenie to jednak trwa bardzo krótko i w wielu przypadkach może doprowadzić do pogorszenia się sytuacji życiowej i popadnięcia w szpony uzależnienia.
Na szczęście istnieją liczne metody radzenia sobie ze stresem, a opanowanie ich pozwoli nam na osiągnięcie komfortu psychicznego bez konieczności sięgania po używki.
- Zwolnij tempo. Dokładnie planuj swój czas i trzymaj się ustalonego grafiku, uwzględniając w nim codziennie chwilę tylko dla siebie. Staraj się nie spóźniać. W ten sposób zminimalizujesz prawdopodobieństwo pojawienia się sytuacji stresogennych.
- Odżywiaj się zdrowo i regularnie. Szczęście podobno zaczyna się w jelitach. Odpowiednio zbilansowana dieta sprawi, że będziesz w lepszym humorze, a kontrolowanie nastroju stanie się łatwiejsze.
- Pij więcej wody. Odwodniony organizm produkuje więcej kortyzolu – hormonu stresu.
- Pozwól sobie na relaks. Zafunduj swojemu umysłowi przerwę od stresu. Wypróbuj medytację i jogę. Spędzaj więcej czasu na łonie natury. Pozwól sobie na relaksującą kąpiel lub masaż. Posłuchaj ulubionej muzyki. Wszystko to fantastycznie ukoi nerwy.
- Bądź aktywny fizycznie. Regularne treningi, spacery, jazda rowerem, pływanie, aerobik, taniec – sport jest sprzymierzeńcem w walce ze stresem. Pomaga rozładować napięcie i powoduje wzrost serotoniny.
- Nie martw się rzeczami, na które nie masz wpływu. Staraj się nie śledzić newsów systematycznie. Nadmiar negatywnych informacji tylko potęguje stres.
- Podnieś jakość swojego snu. Stres negatywnie wpływa na zasypianie, jednak warto odpowiednio przygotować się wieczorem, by do pewnego stopnia zniwelować jego wpływ. Przed pójściem spać dobrze jest się zrelaksować. Zapach lawendy w sypialni ma odprężające właściwości, a ulubiona literatura przed snem pomoże odgonić stresujące myśli. Unikaj przy tym nadmiernie stymulujących bodźców, jak np. ostre światło, głośna muzyka, włączony ekran telefonu lub telewizora.
- Porozmawiaj z bliskimi. Opowiedz im o swoich obawach i problemach. Szczera rozmowa może naprawdę pomóc.
- Zwróć się o pomoc do swojego terapeuty. Jeśli czujesz, że sytuacja Cię przerasta i nie jesteś w stanie sobie z nią poradzić, nie zwlekaj, skontaktuj się z psychoterapeutą. To nie jest oznaka słabości. Wspólnie znajdziecie źródło przewlekłego stresu i opracujecie skuteczne techniki radzenia sobie z nim.
Oczywiście nie trzeba korzystać ze wszystkich wymienionych sposobów, wystarczy wybrać te, które najbardziej nam odpowiadają i współgrają z naszym trybem życia. I pamiętajmy, że używki działają krótkotrwale, prowadząc nas do nikąd i zamykając w ślepym zaułku uzależnienia.