
Syndrom DDA
1 kwietnia 2021
Jak radzić sobie ze stresem bez sięgania po używki
3 sierpnia 2021Szacuje się, że nawet połowa osób uzależnionych cierpi z powodu depresji, stanów lękowych lub innych zaburzeń psychicznych. Uzależnienie od substancji psychoaktywnych, takich jak alkohol i narkotyki może wywoływać stany prowadzące do rozwinięcia się poważnych schorzeń psychicznych, ale proces ten może zachodzić także w odwrotnym kierunku – ludzie cierpiący z powodu zaburzeń psychicznych popadają w uzależnienie, gdyż wydaje im się, że używki to jedyny sposób na radzenie sobie z wewnętrznym cierpieniem. Na przykład choroba alkoholowa może powodować głęboką depresję i na odwrót, narastające i długotrwałe obniżone samopoczucie może sprowadzić na ścieżkę alkoholizmu. Mamy więc do czynienia z dwiema współistniejącymi chorobami, co klasyfikuje się za pomocą terminu „podwójnej diagnozy” lub „podwójnego rozpoznania”.
Samonapędzająca się spirala autodestrukcji.
Podwójna diagnoza oznacza podwójny problem, a także zwiększone ryzyko. Często ciężko jest dokładnie określić które z zaburzeń pojawiło się pierwsze i doprowadziło do rozwinięcia się drugiego. Niezaprzeczalne jednak jest stwierdzenie, że uzależnienie i zaburzenia psychiczne wpływają na siebie nawzajem, wzmagając przy tym symptomy występowania obydwu. Chory wpędza sam siebie w tryby machiny autodestrukcji, która raz pchnięta w ruch, może okazać się trudna do zatrzymania. W przypadku depresji pacjenci sięgają po alkohol lub narkotyki by poprawić sobie humor, nie zdając sobie sprawy, że środki te są silnymi depresantami, a ich zażywanie w dłuższej perspektywie powoduje pogorszenie się nastroju i pogłębienie stanu chorobowego.
Leczenie pacjentów z podwójnym rozpoznaniem.
Biorąc pod uwagę podwójną diagnozę, warto uzmysłowić sobie, że objawy mogą występować w nieskończonych kombinacjach – każdy rodzaj uzależnienia (np. od alkoholu, narkotyków, hazardu, seksu, zakupów, itp.) może współistnieć z wieloma wariantami zaburzeń psychicznych. W przypadku tych ostatnich najczęściej mamy do czynienia z depresją i stanami lękowymi, ale wachlarz ich jest oczywiście znacznie szerszy. Dlatego leczenie wymaga kompleksowego i wielowymiarowego podejścia ze strony terapeuty. Ponieważ problemy pacjentów z podwójną diagnozą są tak bardzo złożone, leczenie zawsze powinno być zindywidualizowane, a jego głównym celem osiągnięcie zarówno równowagi psychicznej jak i abstynencji od substancji psychoaktywnych.
Terapia skupiona tylko na zaburzeniach psychicznych może nie odnieść skutku, gdy pacjent będzie nadal znajdował się w sidłach uzależnienia. Nadużywanie substancji psychoaktywnych często prowadzi do rezygnacji z leczenia, dlatego niezwykle istotna jest równoczesna praca nad zachowaniem abstynencji.
Podwójna diagnoza to nie wyrok. Proces leczenia może wydawać się skomplikowany i długotrwały, lecz przy odpowiednim zaangażowaniu oraz wsparciu ze strony terapeuty, pacjent ma szansę na odnalezienie motywacji do wyzdrowienia i rozpoczęcia nowego życia. Dzięki terapii chory nauczy się nowych umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Wybuduje od podstaw fundamenty pewności siebie i samoakceptacji. Choć często tego nie dostrzega, pomoc w procesie zdrowienia jest realna i na wyciągnięcie ręki.